DLA MOJEGO OLAFKA – wersja 3
Dla mojego Olafka
Śpiewa nawet szczypawka
I wszystkie końskie muchy
Nawet w dzień
Bardzo suchy
Znajdą w ziemi wodę
I wypiją z miodem
Za szczęście Olafku Twoje.
A wszystkie na świecie motyle
Niech przyniosą Ci szczęścia tyle
że Twoja w której się chowasz
Szafka
Nie zmieści szczęścia Olafka
I niech w tej szafce Ci śpiewa
szczypawka
Mucha
I Nadmorska mewa
A Wy z królisiem w rączkach przy buzi
słuchacie marząc,
Ach kiedy będziemy już duzi
Niech nam śpiewają w chórze
I kolorowej chmurze
Wszystkie zwierzęta
Małe i duże
I jeż co ma przedziałek
Niech śpiewa…
Ot w poniedziałek
Sto lat i jeszcze kawałek
I wszystkie na świecie koparki
Niech kopią dla Ciebie
Podarki
A dziadek Rysio
Niech wciąż te wierszyki pisze
I śle do Ciebie
przez
chmury
wiatr
I ciszę
I Przez rok
I przez wieki
I przez płynące rzeki
Olafku
Życzę byś miał,
nie wszystko co będziesz chciał
Ale zawsze
Kolorowy Świat
Od dzisiaj
Do Późnych Twoich lat.
Twój Dziadek Rysio.
Szklarska Poręba
18.112021
Pensjonat
Pory Roku.
O szybkich wierszykach już pisałem co i jak, i dlaczego i że powstają szybko i że często są niedopracowane ale zawsze mają jeden cel.
Sprawić przyjemność temu dla kogo są pisane.
Wierszyk dla Olafka w jego drugie urodziny.
Cóż można dać swojemu ukochanemu wnuczkowi w jego drugie urodziny oprócz kolejnych koparek, dużych łopatek do piasku, króliczków pluszaków i innych zabawek i książek jeszcze.
Można dać siebie z serca i można dać serce.
I tak myślę, że tym wierszykiem serce Olafkowi dałem.
Serce – dziadka Rysia.
I tak nagrałem się tym wierszykiem na smartfonie recytując go i ten wyrecytowany wierszyk Olafkowi wysłałem.
I starałem się aktorsko bardzo dobrze ten wierszyk wyrecytować, co nie było wcale takie łatwe, bo jak widzicie wierszyk jest kulawy i łamią się w nim rymy, rytmy i sensy.
Ale okazało się, że Olafek, ten mój film z wierszykiem oglądał kilka razy i tu zdziwienie, bo przecież w tym filmiku nic ciekawego oprócz gadania i recytowania się nie działo a Olafek jeszcze malutki chłopczyk a tu tylko słowa jak woda ze mnie wypływają.
Więc może w tych słowach udało mi się podarować Olafkowi – moje serce…
To mnie cieszy, że słowa nawet dla malutkich dzieci wnuczków,
Mają moc.
Koparki.
Olaf uwielbia koparki, zabawki.
I ogląda też koparki duże, które pracują i potrafi je oglądać godzinami. Znam również innych małych chłopców, którzy w koparkach są zakochani. I teraz widzę, że jak bym chciał przebić babcię Ninę, która kupuje Olafkowi koparkę za koparką to musiał bym kupić Olafowi koparkę prawdziwą.
Króliś to pluszak, bez którego Olaf nie zaśnie. A wlaściwie nie pluszak, tylko taka niby mała rękawiczka z główką, coś jakby pacynka, którą Olaf dostał, by mógł się wyciszyć i spokojnie już bez smoczka zasnąć.
Szafka.
Kto z nas będąc małą dziewczynką albo małym chłopczykiem, nie chował się w szafce.
Szafka.
Bezpieczna zamknięta przestrzeń.
Paradoks.
Bezpieczna zamknięta przestrzeń ile tych paradoksów w tej małej główce jeszcze jest.
Na szczęście, wciąż jeszcze.
Hym, ile tych zaprzeczeń, paradoksów i dziwnych niemożliwych połączeń zniknie z tej główki w okresie dojrzewania.
Dojrzewanie, czy redukcja wyobraźni?
Jak to zrobić Olafku by w tej Twojej główce, w której wszystko zdarzyć się może – to wszystko jak najdłużej zatrzymać.
Może właśnie pisać szybkie kulawe wierszyki na wietrzną pamiątkę i chować je w bezpiecznej szafce.
A teraz Olafku tak, ten wierszyk będzie razy dwa.
Będzie schowany – w kategorii
Szybkie wierszyki
I w listach do Olafa.
Ten sam wierszyk w dwóch kategoriach.
Dlaczego?
A no dlatego, że Ty jesteś dla mnie więcej niż dwa, trzy, cztery, pięć…
Bo Ty Olafku jesteś dla mnie nieskończonością, którą ja razem z Tobą będę w Tobie odkrywał.
Pa.