DZIENNIK ZNAD MOJEGO BIURKA | Czwartek, 10 min przed Piątkiem

Czwartek 10 min przed Piątkiem. Czas – przed – Świąteczny. Zakupy, zakupy, porządki i  kuchnia i wypieki – smażenie, gotowanie, jajka, kiełbaski, chrzan, owoce, oczywiście ciasta i jeszcze wiele. wiele…. każda rodzina, gospodyni na swój sposób się gotuje. Zniknęły smaki z dzieciństwa. Nie ma już takich kiełbasek, jajek, śmietany, mleka, szynki i w ogóle – Read more about DZIENNIK ZNAD MOJEGO BIURKA | Czwartek, 10 min przed Piątkiem[…]

DZIENNIK ZNAD MOJEGO BIURKA | ŚRODA 21.03.2018.

ŚRODA   21. 03 2018.   I stało się zaczynam pisać dziennik. Nie wiem co w nim będzie i jak będzie? Wiadomo, że Dzień i to co w nim i obok i pomiędzy. Myśli wzruszenia, może czasem łzy, czasem nerwy i ból. A czasem radość i spokój i  myśli z powietrza i z głowy a czasem Read more about DZIENNIK ZNAD MOJEGO BIURKA | ŚRODA 21.03.2018.[…]

BABCIA

  BABCIA.   Robiłem zakupy – męskie. Męskie to takie, kiedy żona Ci mówi… A robi się to tak – dzwonisz, zapisujesz, wybierasz, kupujesz! No i udało się, świeże, wypieczone, krwiste, w cenie. Producent – ekologiczne, jaki skład – waga! I ok. Teraz kolejka. Jest jedna, długa, no cóż – będzie trochę trwało… Proszę otworzyć Read more about BABCIA[…]

STASIU MÓJ KOCHANY, PRZECIEŻ JA CIĘ CIĄGLE WIDZĘ

STASIU MÓJ KOCHANY, PRZECIEŻ JA CIĘ CIĄGLE WIDZĘ…   Na początku byłeś dla mnie Pan i właściwie tak zostało. I tak będzie już na zawsze. Stasiem byłeś. Moim Stasiem. Nie wiedziałeś? Co? … Od początku, każdy swój początek ma! Wiśnie. Wiśnie, były już dojrzałe tego lata. Wiśni było dużo. Nikt tych wiśni nie chciał chcieć! Read more about STASIU MÓJ KOCHANY, PRZECIEŻ JA CIĘ CIĄGLE WIDZĘ[…]